a ja mam teraz małą depresję poimprezową za krótki ten audioriver był i niech zrobią edycję zimową
Offline
ghuma :
a ja mam teraz małą depresję poimprezową
za krótki ten audioriver był i niech zrobią edycję zimową
Edycja 3 dniowa starczyłaby
Offline
Najlepsza biba na jakiej byłem, szkoda że nie trwała tydzień. Mnie najbardziej wkręcił Bell, a na Riczim o godz. 3.30 stwierdziłem że już po prostu nie mogę, więc rozwaliłem się w śpiworze za namiotem szarmancko z poduszeczką
. A jak sie obudziłem o 7 to mnie nawet jacyś panowie kulturalnym 'dzieńdobry' przywitali, taka ekipa była
. Pozdro dla wszystkich w klimacie, do zobaczenia za rok:).
PS
Jedyny minus za kible - osobiście wolałem targać do miasta tymi schodami milowymi niż sadzić kupala w toitoiu. I troszke minus za katering, że nie nadążali.
Offline
Susanna :
romaneq :
A New Error - dokładnie utwór Eventu
proponuję, aby został oficjalnym po-imprezowym hymnem AR '09
ja sie nie zgadzam! ;F
dla mnie był to wałek grany przez Dirtyphonics w którym były vokale z Daft Punk'u
Offline
Ostatni wał Pearsona potrzebny
Offline
MODERAT MODERAT I JESZCZE RAZ MODERAT!!!!!! Najlepszy występ na festiwalu!!Mam nagrany prawie cały występ w przyzwoitej jakości, jak ogarnę to wrzucę. Poprostu miodzio!!
z pozostałych:
Hell-ok
Riczi- nuda
Silent Witness- super oprócz MC gnojka którego zamorduję za zepsucie seta!!!Buc kalał najlepsze numery durnymi tekstami za co powinien zostac wykastrowany. Agresor mode: ON
Dirtyphonics-mrrrrr
no i Alix Perez z Commixem- zajebiste kawałki nuskul tech-dramenbejsowe, miodzio!
Co do organizacji- informacje zostały zebrane, w przyszłym roku będzie lepiej Kanalizacja, bieżąca woda i więcej miejsca na polu namiotowym
Powoli, powoli
Offline
Jadąc na AR nastawiałam się na towarzyską ucztę - zamiarem było spotkanie osób, których nie widziałam niemalże od Mayday, a więc cel zostały spełniony, a ja jestem jak najbardziej zadowolona z wycieszki. Naprawdę bardzo fajnie było się z Wami wszystkimi spotkać, tarzać się ze śmiechu i wznieś kilka toastów Szkoda tylko, że z niektórymi się minęłam, no ale listopad już niedługo
Dub Fx i Chase & Status- to dla mnie piątkowi mistrzowie namiotu hybrid, który pękał w szwach, a klimatem przerastał pozostałe. Sobota zdecydowanie należała do Dirtyphonics- świetny występ, niesamowita energia i niezapomniana reakcja tłumu.
Cholernie żałuję, że nie trafiłam na rynek na wyżej wspomnianego Radicalla, był w planach, ale jakoś nie doszło to skutku.
To tyle ze strony muzycznej teraz przechodzimy do Klaudii
Wylansowana przez Sowę i Luxa, stała się zdecydowanym mistrzem imprezy - przez tych Wariatów do teraz boli mnie brzuch ze śmiechu Tytuł największych rozbawiaczy nadal należy do Was
Wielkie pochwałki dla naszego mega świeżo upieczonego drivera Shirry, a także dla Ramola za bezpieczną podróż w obie strony. Ogromne podziękowania również dla Wcześniakowców za podzielenie się prysznicem i wyrkiem ;*
Do rychłego zobaczenia Bąbelki ;*
A osobie, która ukradła Madzi namiot i materac, a także moją poduszkę, sweter i karimatę życzę bardzo rzadkiej kupy przez co najmniej tydzień.
Offline
Loque :
Susanna :
romaneq :
A New Error - dokładnie utwór Eventu
proponuję, aby został oficjalnym po-imprezowym hymnem AR '09
ja sie nie zgadzam! ;F
dla mnie był to wałek grany przez Dirtyphonics w którym były vokale z Daft Punk'u
nooo z 'technologic' też dobrze dawało a na samym pocz. dojebali 'voodoo people' myślałam, że pomyliłam ołpenery
Offline
under :
andre kraml - safari (james holden remix)
dziekowa szał pięt
Offline
Susanna :
Loque :
Susanna :
proponuję, aby został oficjalnym po-imprezowym hymnem AR '09
ja sie nie zgadzam! ;F
dla mnie był to wałek grany przez Dirtyphonics w którym były vokale z Daft Punk'unooo z 'technologic' też dobrze dawało
a na samym pocz. dojebali 'voodoo people' myślałam, że pomyliłam ołpenery
![]()
dobry tez był motyw z vokalem tego wałka' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
Toxic8 :
Beezon :
KuczyN :
nie tylko ty miałeś przygody z wózkiem (tesco)nasz jeszcze stał zaparkowany jak wychodziłem z hotelu o 12 (o 12 skonczyla sie doba a nie o 14)
kurwa ja ten wozyk przytachalem do namiotow nad jezioro... wszedlem na ten wozyk i na nim napierdalalem uj z tym ze pare razy spierdolilem sie z niego
![]()
qwa Toxic jak ja to zobaczyłam jak wjechałeś na tym wózku z flaszką wódki w łapie to myślałam, że pierdolne Aż uciekac przed Tobą musiałam śmierdzący prowokatorze !
już nie pije z Toba
ale za rok i tak mi plecy skrobiesz
Offline
ogólnie- no comments!!!
Offline
dropski :
maniek_ :
ps. tutaj artykul gazety.pl nt audiorzeki :'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw … astem.htmlTETRAO :
tak abstrachując sam widziałem jak koleś któremu zajebali torbe spotkał na starym mieście żuli którzy siedzieli w jego koszulkach
?
gazeta.pl :
(...) O tym, że uczestnicy festiwalu nie przyjechali do Płocka, by demolować miasto, świadczy raport płockiej policji, która przy Audioriver pracowała na trzy zmiany. Jak ujawnia oficer prasowy st. sierż. Piotr Jeleniewicz, odnotowano tylko jedno poważniejsze zdarzenie. Przybyły z Katowic widz w sobotę zorientował się, że zginęła mu torba. Razem z kolegami ruszył "w miasto" i w godzinach wieczornych dopadli złodzieja z kompanami. Wywiązała się szarpanina, w wyniku której złodziej trafił do policyjnego radiowozu. Ponadto cztery osoby przyłapano na posiadaniu marihuany. (...)
Dla tej czwórki następnym razem może Marlboraski
Offline
esti :
Toxic8 :
Beezon :
nasz jeszcze stał zaparkowany jak wychodziłem z hotelu o 12 (o 12 skonczyla sie doba a nie o 14)kurwa ja ten wozyk przytachalem do namiotow nad jezioro... wszedlem na ten wozyk i na nim napierdalalem uj z tym ze pare razy spierdolilem sie z niego
![]()
qwa Toxic jak ja to zobaczyłam jak wjechałeś na tym wózku z flaszką wódki w łapie to myślałam, że pierdolne
Aż uciekac przed Tobą musiałam śmierdzący prowokatorze !
już nie pije z Toba
ale za rok i tak mi plecy skrobiesz
nie pitol esti bylo dobrze w uj !!
dobra wodka nie jest zla
na audio przeszedlem sam siebie ... znajomi stwierdzili ze normalny czlowiek po takich dawkach i prawie wcale bez snu by juz dawno przekrecil sie na drugi swiat a ja dalej mialem malo
a co pleckow to jest za .... mmm boskie plecki <mniam>
Offline
n e s t :
sporo lewych akcji widzę było
ja pierdolę, a ja narzekałem że telefon straciłem
wspolczuje co poniektórym
aaa, a co do akcji w circusie gdzie banda wsioków zaczęła prać jednego ziomka.... n/c ... żałuję że drugi raz nie zaczęli..
ja z moim telefonem plywalem w wisle hahah jeszczo go nie uruchomilem
poczekam z tydzien i zobacze co tam jeszcze dziala
Offline
Kaja :
gr8man :
Serdeczne podziękowania dla podopiecznych Wcześniaków z 5 piętra - byliście wspaniali
. W nagrodę wasz kaowiec ufunduje wam podwójny anal i zaprasza w przyszłym roku na kolonie w Płocku.
pare fotek ode mnie:
linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
a co do opini o Audio niech wam to wystarczy :
linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw"Cześc tu Klaudia zapraszam do Płocka to miasto ma klimat" ahahaha
myślałam że juz rano w niedziele nie dam rady z tego motywu
Ogólnie impreza ok, b4y, aftery maskaraklimat na rynku bezcenny
Pozdro dla wszystkich z kolonii kimających we wczesniaku, plus nowopoznanych na ogródku piwnym
Podziękowania dla drivera ODIego
klaudia to byl chuj stada slimakow przedzierajace sie przez tlumy ludzi i laska za ktora bylo trzeba stanac murem podczas sikania
aaaaaaahhahahhaahahha
Offline
Interfusion :
n e s t :
sporo lewych akcji widzę było
ja pierdolę, a ja narzekałem że telefon straciłem
wspolczuje co poniektórym
aaa, a co do akcji w circusie gdzie banda wsioków zaczęła prać jednego ziomka.... n/c ... żałuję że drugi raz nie zaczęli..też wtedy byłem, chyba jedyna krzywa akcja jaka widziałem
,chyba cię widziałem nest , tańcowałeś ,a właściwie szalałeś na Holdenie przedemna
to było w piątek na voornie więc możliwe że widziałeś tych samych buraków znowu w akcji
hyhyh
Offline
Vajola :
TETRAO :
dropski :
gdyby nawet zajebali to skad by wiedzieli która to fura? .. dziwne w chujprawdopodobnie ktos upatrzył sobie i pilnowal ale istnieje tez mozliwośc ze jak miał centralny to chodzić po parkingach i patrzec które aoto sie otworzy. a tak abstrachując sam widziałem jak koleś któremu zajebali torbe spotkał na starym mieście żuli którzy siedzieli w jego koszulkach
ja tez widzialam akcje z koszulka na rynku heh taki Zul sobie idzie w smieciowych spodniach i do tego taka koszulka z jakims robotem a nagle ktos z tlumu- e ee moja koszulka! i targanina sie zaczela
to prawda to była nie miła akcja,koleś chciał się dogadać w sprawie tej skradzionej torby,aż w końcu dostał wpierdol od tych żuli,z tego co ludzie mówili został gdzieś w brame wprowadzony i lekko pobity,przez grupe miejscowych patologów
Offline
Interfusion :
n e s t :
sporo lewych akcji widzę było
ja pierdolę, a ja narzekałem że telefon straciłem
wspolczuje co poniektórym
aaa, a co do akcji w circusie gdzie banda wsioków zaczęła prać jednego ziomka.... n/c ... żałuję że drugi raz nie zaczęli..też wtedy byłem, chyba jedyna krzywa akcja jaka widziałem
,chyba cię widziałem nest , tańcowałeś ,a właściwie szalałeś na Holdenie przedemna
Harry to nie był Nest trzeba było na twarz patrzec a nie na tyłek
Offline
Martin :
Mnie tez jakies kurwa ciapki odepchnely jak wychodzilem z namiotu.
Mialem juz ich naparzac, ale stwierdzilem ze sobie rak nie bede brudzil.
Trzeba było Marka wziąć i napierdalać ale acodin hahaha
Offline
Dr Jakub :
Interfusion :
n e s t :
sporo lewych akcji widzę było
ja pierdolę, a ja narzekałem że telefon straciłem
wspolczuje co poniektórym
aaa, a co do akcji w circusie gdzie banda wsioków zaczęła prać jednego ziomka.... n/c ... żałuję że drugi raz nie zaczęli..też wtedy byłem, chyba jedyna krzywa akcja jaka widziałem
,chyba cię widziałem nest , tańcowałeś ,a właściwie szalałeś na Holdenie przedemna
Harry to nie był Nest
trzeba było na twarz patrzec a nie na tyłek
to na pewno nbie był nest nest na holdenie był w całkiem innym miejscu hah
Offline
Jacek Sienkiewicz - najepszy zostawil mi pare trudnych rozkmin w glowie tym swoim setem mistrza! szkoda ze do koca nie wytrzymalem obraz sie mi rozmazal gdy sie obrocilem i zobaczylem slonce musialem szukac schronienia xD
Dirtyphonics - bardzo bardzo dobrze fajnie sie skakalo
Hell / Radio Slave - latalem miedzy nimi oboje bardzo dobrze choc byly slabsze chwile
Alix Perez & Commix ft. MC Stamina - grubasy
Holden i Voorn - fajnie
Moderat - ide sie bawic zamulaja pije piwo slysze moc za duzo melodi nie bylem dlugo
Czechowski - podczas piwnej przerwy na Voorn'ie wykręcił kika dobrych wałków
Richie Hawtin - słabiak dobrze ze moglem uciec na Dirtyphonics
scena na rynku !! piekna sprawa szukalem znajomych 30 min jedzac kebab w niedziele ide na rynek szukac tych ryjow a dziady w fontannie pija browce do okola ludzie z AR zniszczeni badz dobijajacy sie - Płock MA KLIMAT !!! nawet te zasrane schody xD namioty rozbite wszedzie
wyjatkowo zmeczone spiochy spiace w wejsciach na sceny <hihi> slalomy przez pole namiotowe xD przyklejenie sie do namiotu w godzinach poludniowych
aldobus
znajomi
relaks
psychiczny TaXi-driver taki mlody w okularach - jesli ktos z nim jechal wie ocb
MUZYKA !!
wszystko ok gdyby nie te chujki na Sienkiewiczu co to przesadzili z dragami widzialem akcje ;/ gnoje typowo uprawiajacy vixa-modern-dance szukaly zaczepki lekkie przpychanki miedzy soba zamroczeni w narkotykowym amoku potem jeden sie otarl chyba za mocno o kolesia obok i juz bujka o nic
dzieki szlamowi pod prysznicem ucieklem do jakiegos motelu sie wykompac gdzie poznalem kogos gadajacego cos o gsz czy tlumaczacego mi ze tu jest wielka ekipa z gsz nie wiem nie pamietam pozdrawiam czlowieka (blube mi nabijał jakimś dziwnym czymś )
straszni byli ludzie wchodzacycy na boso do toitoji xD
nie wiem czy ochrona zrobila mnie w h czy nie ale w niedziela kazali mi placic ponownie za wejsce na pole namiotowe bo mialem zerwana opaske mimo ze w sobote mowili ze wystarczy pokazac ze ma sie zerwana ;/
najgorsza akcja to upadek na moj namiot jakiegos zioma i to centralnie na mnie ;/ chwile po zapadnieciu w sen
nie dziwie sie ze komus sie nie podobalo skoro przerosła go impreza a potem jeszcze sie nasluchal o wielu z dupy akcjach ;/ nie mowiac o tych okradzionych od razu impreza traci sens
gdyby kurak i mucha(ktorych pozdrawiam) nie byli tacy podli to by bylo jeszcze lepiej za rok pewnie jeszcze grubiej
pozdrawiam ludzi znajdujacych przyjemnosc w zabawie bez butow
pozdrawiam ludzi z namiotu obok
i szczegolne pozdrowienia dla kolesia z maskotka zolwia na plecach
a i jeszcze wspol-namiotowcow co nie dali rady albo sie poryli ze niby ochrona kladzie sie obok namiotow i podsluchuje luzzz z wami
Ostatnio edytowany przez Łepon (2009-08-11 11:17:49)
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH