Peter G :
Sven na pewno grał Deetron - Starblazer
Offline
tracklisty tutaj
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
właśnie
Offline
Vitalic ! Sven ! i Pan Poci ! jak dla mnie najlepsze wystepy tegorocznego Audioriver
Trentemoller baaaardzo ladnie i powtoreczka z Kalkbrennera
Pierwszy raz we wczesniaku - odcisnął buta na moim mozgu
' what happened in Plock, stay in Plock '
Pozdrawiam Wszystkich i do zobaczenia niebawem
Offline
Lewy77 :
http://www.youtube.com/watch?v=Ruyysc7413M co to za wałek?
Chateau Flight - Chichi Devils
Offline
Offline
piatek - Vitalic , Trentemoller
sobota - Sven , Gaiser
dziekuje za uwage
Offline
hahaahaha pamietam ich !
Offline
wróciłem i moge umierac
kupie wątrobę. byle nie od kogos kto był na AR
masakra alkoholowa. zaczelismy w czwartek o 6 i skonczylem wczoraj o 23. bola mnie wnętrznosci
czwartkowe audio sikret pole to mistrzostwo. zarówno muzycznie jak i towarzysko
didabomba :
p.s. fajnie było poznac wkońcu niektórych z forum (czwartek scena b4 na dzikim polu - ależ była buba
)
"kto bez wyrostka, ten z policjiii "
"sepuk, masz koszulke pedała"
piątek.
wejscie to masakra (powtórka z zeszłego roku). nie tzreba bylo przebierac nogami.
trenty - kupa. mozna to było spuscic do wisły. ucieklem do cyrku a tam Shaun Reeves i było mi zajebiscie dobrze. potem 15 min troxlera i dzida na Vitalica
Vitalic - dziekuje, dobranoc. nie mam pytan. GENIALNIE !!!
po nim Krzysiu - tak zajebal basem z poczatku ze sie prawie zrzygałem. momentami mialem wrazenie ze ktos do mnie dzwoni i czuje wibracje od telefonu
potem do wczesniaka. organizm sie domagal odpoczynku
Sobota
z racji zniszczenia organizmu blizej nieznaną mi substancją zwana " ze mną sie nie napijesz?" byłem tylko na PK (było cudnie) i kawałek gaisera który mi sie nie podobał wcale a wcale.
organizacyjnie poza wejscie to nie mam zastrzezen.
na PK jakies dwa cwele sobie morde obijały. ci sie tłuką a jakas typiara obok - "pierdolona wiksiarnia"
pogoda od czwartku zajebista. dopiero na PK sie zrobiło w chuj mokro. nawet kurtka nie pomogła
jak zwykle milo ponzac nowych ludzi i zobaczyc starych znajomych. te znajomosci rozrastają się w ogromnym tempie
WCZESNIAK ROXXXXXX
ps. Drops, umyłes szybe w pokoju ?
Offline
Maglite :
czwartkowe audio sikret pole to mistrzostwo. zarówno muzycznie jak i towarzysko
didabomba :
p.s. fajnie było poznac wkońcu niektórych z forum (czwartek scena b4 na dzikim polu - ależ była buba
)
"kto bez wyrostka, ten z policjiii "
"sepuk, masz koszulke pedała"
oj była moc, od 4 rano miałem zanik pamięci
Offline
mlody89 :
7:29 wałek ktory gral Sven za ktos?' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Benoit And Sergio-Let Me Count The Ways'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Ostatnio edytowany przez mitchel (2011-08-01 16:59:09)
Offline
Maglite :
wróciłem i moge umierac
kupie wątrobę. byle nie od kogos kto był na AR
masakra alkoholowa. zaczelismy w czwartek o 6 i skonczylem wczoraj o 23. bola mnie wnętrznosci
czwartkowe audio sikret pole to mistrzostwo. zarówno muzycznie jak i towarzyskodidabomba :
p.s. fajnie było poznac wkońcu niektórych z forum (czwartek scena b4 na dzikim polu - ależ była buba
)
"kto bez wyrostka, ten z policjiii "
"sepuk, masz koszulke pedała"
piątek.
wejscie to masakra (powtórka z zeszłego roku). nie tzreba bylo przebierac nogami.
trenty - kupa. mozna to było spuscic do wisły. ucieklem do cyrku a tam Shaun Reeves i było mi zajebiscie dobrze. potem 15 min troxlera i dzida na Vitalica
Vitalic - dziekuje, dobranoc. nie mam pytan. GENIALNIE !!!
po nim Krzysiu - tak zajebal basem z poczatku ze sie prawie zrzygałem. momentami mialem wrazenie ze ktos do mnie dzwoni i czuje wibracje od telefonu
potem do wczesniaka. organizm sie domagal odpoczynku
Sobota
z racji zniszczenia organizmu blizej nieznaną mi substancją zwana " ze mną sie nie napijesz?" byłem tylko na PK (było cudnie) i kawałek gaisera który mi sie nie podobał wcale a wcale.
organizacyjnie poza wejscie to nie mam zastrzezen.
na PK jakies dwa cwele sobie morde obijały. ci sie tłuką a jakas typiara obok - "pierdolona wiksiarnia"
pogoda od czwartku zajebista. dopiero na PK sie zrobiło w chuj mokro. nawet kurtka nie pomogła
jak zwykle milo ponzac nowych ludzi i zobaczyc starych znajomych. te znajomosci rozrastają się w ogromnym tempie![]()
WCZESNIAK ROXXXXXX
ps. Drops, umyłes szybe w pokoju ?
Myśmy też siedzieli do rana i jakos was nie spotkaliśmy No chyba, że spotkaliśmy ale nie pamiętam
Offline
mitchel :
mlody89 :
7:29 wałek ktory gral Sven za ktos?' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Benoit And Sergio-Let Me Count The Ways'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Bóg zapłać
Offline
Cholera straciłem głos ... dzięki zwyrole za kilka mega dni
Chwilowo foty w tej postaci' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
to jest wersja full.
W wolnej chwili zapodam na serwer foty z samego festiwalu....
Offline
piątek:
Trentemoeller Live In Concert
Vitalic - V Mirror live
Robag Wruhme
sobota:
Gaiser live
Pretty Lights live
Catz‘n Dogz
wybrałem po 3 występy które najbardziej podobały mi się w danym dniu... ogólnie jak dla mnie bardzo dobra edycja AR.. nie miałem zbytnio czasu na piwo więc git.
nie udało mi się dotrzeć na WE LOVE ... był ktoś? jak było?
Offline
sepuk :
Cholera straciłem głos ... dzięki zwyrole za kilka mega dni
![]()
Chwilowo foty w tej postaci' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
to jest wersja full.
W wolnej chwili zapodam na serwer foty z samego festiwalu....
mowisz, ze straciles glos ? haha to jakbysmy zasiedli w trojke z gutkiem to bysmy nie pogadali
Offline
sepuk :
Cholera straciłem głos ... dzięki zwyrole za kilka mega dni
![]()
Chwilowo foty w tej postaci' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
to jest wersja full.
W wolnej chwili zapodam na serwer foty z samego festiwalu....
dajesz wersje full na normalny link a nie jakies zjebane picassa... dziwko
Offline
w pt na plus jak dla mnie robaq, liebing i przede wszystkim vitalic.
w sb wszystko po trochu, gaiser i reboot fajnie, sven wiadomo
kalkbrenner odpuszczony po sky and sand, dobrze zajebali pan poci.
na minus zdecydowanie przepustowość na bramkach (co za jebany skurwysyn który mi wodę kopnął leżącą 30cm od niego .. zamiast zwyczajnie podać)
na melinie jak zawsze kolorowo i wesoło
pozderki dla wszystkich tam obecnych.
Offline
dropski :
hmm, na svenie sie chyba troche glosniki spierdziały
w dodatku prawie każdy w tym namiocie miał problem z monitorowymi
Offline
didabomba :
sepuk :
Cholera straciłem głos ... dzięki zwyrole za kilka mega dni
![]()
Chwilowo foty w tej postaci' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
to jest wersja full.
W wolnej chwili zapodam na serwer foty z samego festiwalu....dajesz wersje full na normalny link a nie jakies zjebane picassa... dziwko
tępy chuju
teraz ładuję sam festiwal na serwer...
Fulla dostaniesz na penie.
Offline
barbasia :
sepuk :
Cholera straciłem głos ... dzięki zwyrole za kilka mega dni
![]()
Chwilowo foty w tej postaci' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
to jest wersja full.
W wolnej chwili zapodam na serwer foty z samego festiwalu....mowisz, ze straciles glos ? haha to jakbysmy zasiedli w trojke z gutkiem to bysmy nie pogadali
No to witam w klubie Chyba się przekręcę. Ciekawe gdzie my tak się nadzieraliśmy?
Offline
Foty z Audioriver 2011:' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
systemreset :
ragnar :
proszę jakąś zdolną jednostkę o identyfikacje całej track listy pan potów, od 6 do 7 wystarczy
przyłączam się do prośby
jak dla mnie.... set imprezy !
Ja też, ja też
Mistrzowie no!
W pt byłem tak porobiony że za huja nie pamietam czuje sety ogarnąłem ale napewno Liebinga i ten to dojebał wiatru dobrze!
W sob juz pełen ogar i ofc troche Kotów i Psów, troche Kalkbrennera, troche Reboota, troche Gaisera a potem juz tylko Papa i Pan-Pot!
Ogólnie cały wyjazd, okoliczoności towarzyszące, ekipa i te wszystkie krzywe akcje to wszystko składa się na balet praktycznie doskonały jak dla mnie
Ostatnio edytowany przez mospin (2011-08-01 20:17:29)
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH