kielbj :
doterra :
1923 :
A mam pytanie.
PO JAKIEGO CHUJA za każdym razem kazano kończyć granie na Wide Stage? Zarówno Function jak i Xhin pięknie cisnęli, przedłużali i chcieli jechać dalej. Xhin to już i piwko odpalił, papieroska zapalił... No nie rozumiem, byli ostatnimi na scenie, co szkodziło?właśnie!
nie wiecie!!! przecież kryzys jest, trzeba oszczędzać na wszystkim, nawet na prądzie kilka złociszy do przodu, wynika to pewnie z tego, że trzeba było troszkę więcej zainwestować w naszego headlainera tegorocznego AR Pana PK aby publiczki z sunrise podebrać troszkę:)
jak rano sie zwijałem i szedłem na taxe od strony pola namiotowego - skrzyżowanie parowa i kazimierza wielkiego to spotkałem parkę z Wawy, którzy przyjechali na AR, ale w sumie to chceili na Sunrise :) i gwiazdą wieczoru dla nich był PK ....PK zanudził na maxa już teraz wiem czemu w poprzednich lata nie byłem na jego wystepach, bo naturalne filtry mówiły "nie brnij tą ścieżką muzycznej doliny"
Offline
Offline
Wróciłem późno w nocy i dopiero wstałem mam mega nieogar ale na szczęście wolne w pracy więc szybko skromnę coś więcej na temat AR.
Generalnie nie była to najlepsza muzycznie edycja , ludziom się podobało bo była jak u mnie wielka pizda i sie fajnie wybawiło aczkolwiek ostatnie lata były lepsze pod tym względem . W tym roku było jak na Audioriver dużo Techno w Circusie i Wide może stąd te teksty o najlepszej edycjii ale mało ciekawej elektroniki ala Moderat, Four Tet, Holden albo tanecznego house . Smutne to jest bo do tego przyzwyczaiło mnie AR i niech dalej podąża tą drogą.....
Jeżeli chodzi o mnie to dwa Closingi to były perfekcyjne i o nich się pisało już tutaj nie raz . Minilogue to jak pisałem wczoraj na fejsie najlepszy liveact jaki dane mi było usłyszeć w PL i rozkręcali się z godziny na godzinę..... pociągneli na Polskim festiwalu do 9 i nikt ich nie pogonił a mieli grać do 7....to jest duże WOW. A była to dla mnie muzyczna magia...o poranku a nie jakieś bezpłciowe technno serwujący taki Monoloc i pompka bo człowiek nachlany i naćpany :F
Reszta setów poza Closingami była po prostu bo była, Dla mnie najważniejsze ,że moi faworyci po prostu nie zawiedli i tyle
Z wyróżniających się rzeczy poza Closingami napisałbym o Gessafelstein - i się dziwię,że nie dali go do Circusie i Tale of US - aczkolwiek jeżeli chodzi o tych drugich to pierwsze 20-30 minut nie spuszczali z tonu po Hawtinie a dopiero później grali swoje bardziej czyli do tego do czego mnie przywyczaili. Grali praktycznie wszystkie wałki z majowego Boiler Roomu.
Ame b2b Dixon grali wszystko z EXIT + więcej ale grali świeżynki same a set perfekt.
Sam osobiście mam odczucia ,że wyjebałem tyle pieniędzy a dostałem tylko dwa kozackie Closingi i mam niedosyt bo za tą flotę ma 3-4 weekendy w Berlinie i lepsze wrażenia ale AR w tym roku uratowała jak zawsze kozacka ekipa znajomych i chyba tylko dla niej na ten festiwal trzeba wybierać się co rok.
Jeszcze nigdy po żadnej imprezie nie byłem tak zajechany fizycznie jak teraz, plecy,kręgosłup,pięty,kolana ,stawy, jakbym maraton przebiegł takie bóle dzisiaj.....
Organizacyjnie jest coraz lepiej z roku na rok , bardzo szeroki wybór Gastronomii, wszystkie jest jeszcze sprawniejsze jak było , lepiej się już nie da.
Co do Frekwencjii to słyszałem o 22 tysiącach, nie wiem czy wcześniej rekordem nie było 16-18 ??? w Gazecie piszą o 25 tysiącach.
Szczerze powiedziawszy nie wiem skąd ta frekwencja się bierze bo były lepsze lineupowo edycje. Ale diabeł tkwi w szczegółach i to jest tak ,że na AR ktoś bierze znajomego i mu się tak podoba ,że wraca tu za roki i ci ludzie się mnożą i wracają.
Dlatego mam nadzieję ,że po takim zastrzyku finansowym i rekordzie, za rok dostaniemy jakieś Faithless , Chemicali , Daft Punk albo będzie lepsza petarda jak w tym roku :-)
A na koniec mała anegdota usłyszana od dwóch osób na Polu Namiotowym czy Toi Toiach
" Stary Sunrise to już się końćzy... mówię Ci tutaj to się dopiero impreza rozkręca ,mówię Ci ,...zobaczysz"
i chyba coś w tym jest.....w tym roku widziałem więcej przebierańców jak przez ostatnie 4 edycje razem.. a frekwencja rekord i sold out
bo nikt mi nie wmówi ,że to Kalkbrenner i Hawtin ,którzy byli tu po 3 ,2 gi raz :F
weekend sam w sobie przepiękny (Audiopole , rynki , łódki, znajomi) i teraz znowu cały rok czekania
Ostatnio edytowany przez winetu (2013-07-29 10:53:23)
Offline
HVOB wielki plus
Offline
Muzycznie:
1. Jeff!!'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
2. Functon'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
3. Tale of Us (tu niestety przegapiłem Xhina przez nich )'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
4. Richie nawet nawet'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
5. Wraetlic
Reszta mnie nie interesowała, zobaczyłem, co chciałem, maina i hybrid zupełnie olałem w tym roku. Wchodziłem codziennie po 1 dopiero bez kolejek w ogóle. Ochrona super, lepiej niż rok temu ("poczeka Pan, schowam narkotyki tylko"
Nagłośnienie znów problem Wide vs Cirsus albo Main, zagłuszali Wide
Znów złe ustawienie tej sceny.
Ludzi w chuj w tym roku, Jeden z organizatorów na rynku w sobotę mówił mi, że podobno 17k. Na rynku super klimacik w fontannie a potem na statek i to samo, aż musiałem się przespać po statku przed imprezą sobotnią, bo bym w ogóle nie poszedł.
Zero policji, straży i to jest super. Szybkie badanko na straży miejskiej w niedzielę i w drogę, 0,0. Na policji oczywiście olali prośbę o badanie. Zresztą, tymi sikami na festiwalu nie dało się napić. Gdzie się podziały browary w puszkach? Bo nie mówcie, że przez to, że w tym roku wpuszczali z browarami pod scenę oficjalnie.
Nocleg całym szczęście znalazłem o 22 dzień przed festem na Kolegialnej 10 i super się trafiło, wszędzie rzut beretem pieszo, spoko ludzie i właściciele. Pozdrawiam ekipę oraz miłe kelnereczki z Cornera oraz Browaru Tumskiego
Współczuje ludziom, którzy wczoraj wracali z Gdańska na południe autostradą, kilkukilometrowy korek przed wjazdem haha, a my elegancko śmignęliśmy 3h przepisowo do domku.
5 raz i pewnie nie ostatni. Dużo osób było 1 raz, 2 maks. Także ten festiwal nie straci na popularności.
Ostatnio edytowany przez RomeY (2013-07-29 11:33:28)
Offline
Wojtek :
LSDj :
" Stary Sunrise to już się końćzy... mówię Ci tutaj to się dopiero impreza rozkręca ,mówię Ci ,...zobaczysz"
![]()
Jest Sukces !
Skoro starzy rejwerzy tak mówią to kto wie... może w końcu się przełamie i zawitam
Offline
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Tak wgl btw to prawda to że bilety w sobote wieczorem latały po 200-300 zeta? Bo tak słyszałem...
Offline
3 wałek od końca Monoloca - ktoś coś wie ?
Offline
LSDj :
Wojtek :
LSDj :
" Stary Sunrise to już się końćzy... mówię Ci tutaj to się dopiero impreza rozkręca ,mówię Ci ,...zobaczysz"
![]()
Jest Sukces !
Skoro starzy rejwerzy tak mówią to kto wie... może w końcu się przełamie i zawitam
może jak przywdzieje patronat(jakieś radio czy cuś) i przy okazji dołoży nowy człon do nazwy "audioriver with ..."
Offline
mospin :
http://wyszlo.com/moje-audioriver-czyli-jak-nie-doszlo-do-seksualnej-zabawy-w-wiekszym-gronie/
Tak wgl btw to prawda to że bilety w sobote wieczorem latały po 200-300 zeta? Bo tak słyszałem...
Tak, znajomy ktory pojechal na spontanie ( a zapomnielismy o fakcie ze nie ma juz biletow:D) wyrwal karnet w piatek za 300zl. No ale coz, jak sie nie ma glowy na karku to tak jest
Offline
Ej a co za krzywa akcja była ponoć na Audiopolu ze jakas ekipa wpadła, rzucała butelkami, płot rozjebała...?
Mój znajomy ponoć dostał kose w brzuch gdzieś tak właśnie w okolicach
Offline
Muzycznie Circus w tym roku mega
Hawtin + Wizuale i światła świetny show
Mills , Oxia , Steffi też super
Tale of Us pierwsze 30 min po Ryszardzie ładnie cisneli .Z innych scen to Funktion , Sibiot , Ed Rush
Ps.Kto we wcześniaku katował od rana w sobote hitami z satelity ? Rzeźnia !
Offline
mospin :
Ej a co za krzywa akcja była ponoć na Audiopolu ze jakas ekipa wpadła, rzucała butelkami, płot rozjebała...?
Mój znajomy ponoć dostał kose w brzuch gdzieś tak właśnie w okolicach
widziałem jak grupa prawdopodobnie miejscowych dymiła cos przy płocie na prawo od circusa pojawiło się kilku ochroniarzy i poszli w strone Wisły podejrzewam,ze to tam sama ekipa
Offline
też tak słyszałem nad ranem w sobotę płocczanie chcieli wbijać na audio i zrobili małą rozpierduchę, płotek rozjebali, była akcja gdzieś tam koło wide ale potem ich chyba pały wyczesały bo coś tam widziałem, a rzecz jasna wszystkiego nie pamiętam i nie byłem w stanie dostrzec,
Offline
nie wiem czy o tym samym mowimy, czy takich akcji bylo kilka, ale wracajac po 6 rano w sobote widzialem jak juz ich powijali na glebe przy schodach od strony audiopola.
Offline
To już prawie tradycja.... mimo ,że sam jestem kibicem to nie problem rozpoznać ekipę. Jestem bodajże trzeci rok z rzędu świadkiem jak kibolska Wisła Płock po kilka osób , szuka zaczepki w okolicach festiwalu . Jak dla mnie w przypadku festiwali jest to mega pojebane....ja się zameldowałem w czwartek w hotelu i idąc na taksę widziałem jak kilka osób w dresikach zaczepiło dwóch kolesi , w tatuażach Wisły szuka turystów i zaczepki, i nie ważne czy to w okolicach rynku, wejścia na festiwal czy Pola. Ja wracajć w czwartek z Audiopola , sam widziałem ,że już mnie obcinają ale udało się wskoczyć w Taxę... rok temu widziałem typów o poranku zaczepiających wychodzących z festiwalu... :F
Co rok to samo........ stoi z 6 ciu z tatużami Petrochemia na łapie i szuka tych większych bawiących się czy przy schodach ,przy polu czy gdziekolwiek na mieście :F
Tak więc niestety zdarzają się incydenty...... w Sobotę koło 24 wchodzłęm na festiwal od strony Rybaki i się kolesie napierdalali..później dusili... i jeden z nich to raczej nie bawiący się bo na widok jadącej psiarni reszta kolegów zaczęła uciekać
żenada i tyle
co roku ten sam schemat ,na prawo od circusa i wide....
Ostatnio edytowany przez winetu (2013-07-29 13:49:33)
Offline
Tez wlasnie widzialem idac na pole w sobote ze policja kogos szukala z latarami w okolicach audiopola.
Swoja droga fedtwal jak najbardziej in plus. Jedyny niedosyt ze w sobote za wczesnie padlem. Za duzem tempo w ciagu dnia i w nocy nie dalem rady. Przespalem czesc Tale of Us i Minilogue.
Btw. uwielbiam tu wchodzic i czytac wasze opinie. Wiekszosc heretykow, przed festiwalem narzekaja na wszystko, a po spuszczaja sie jak bylo zajebiscie. Ale to juz chyba tradycja.
Na PK duzo jego fanow. ja bylem na chwile zobaczyc czy cos sie nie zmienilo. Bylo to co zawsze wiec podreptalem na Matadora.
Offline
duży plus to Slow More namiot w tym roku był zajebisty - budował fajny klimat.
Offline
szkal90 :
Btw. uwielbiam tu wchodzic i czytac wasze opinie. Wiekszosc heretykow, przed festiwalem narzekaja na wszystko, a po spuszczaja sie jak bylo zajebiscie. Ale to juz chyba tradycja.
drugs are bad m'kay
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
W sobote byl chyba nawet mecz w Plocku:)
Offline
od czwartku do niedzieli przy Audiopolu i na bibie nie zauwazyłem ani jednego incydentu
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH