"

Wizzy :

Ty musisz własnie znać jakieś nazwiska tytuły labele i inne pierdoły, żeby pokazać że "jesteś w grze i wiesz ocb"

czyli chcesz powiedzieć, że te słowa nie oceniały mojej osoby ?

Wizzy :

Zresztą to ty wymagasz odemnie wstrzemięźliwości w wypowiedzi

nie wiem kiedy ci się kazałem ograniczać w wypowiedzi

Wizzy :

A tak btw to powiedz mi jak to u ciebie sie zaczęło?

zaczęło się od domówek u osób które sam znasz, miałem 17 lat eventy generalnie pamiętam wszystkie na jakich byłem z wyjątkiem md 07 i części carnivalu

Wizzy :

Ponadto śmieszne jest to że musisz dzwonić do mnie i drzec sie przez słuchawke ze jestem laser, jakby to włąsnie było ci potrzebne aby sie w czymś utrzymać.

czyli oboje się śmiejemy ja z lasera ty z telefonu nie widzę problemu
potrzebne mi to było właśnie do śmiechu

Wizzy :

każdym razie po pierwszej bibie już zaczełeś mnie męczyć techniawkami (wtedy jeszcze gardziłem taką muzą) i mówić jakie to jest fajnie i wogole co tam sie nie dzieje, a przecierz byles dopiero raz i z schlany jak świnia nie pamiętając połowy co nie? chytry

widzisz gdybym pojechał w ciemno gdzieś gdzie mnie ktoś wyciągnął i nie wiem co mnie tam czeka to tak i owszem było by tak samo jak w twoim wypadku w styczniu ubiegłego roku gdy pierwszy raz zajebany usłyszałeś taką muzykę na dobrym nagłośnieniu

tylko że nim pojechałem na md to doskonale wiedziałem na której scenie i o której godzinie będę chciał się bawić zresztą nie ma to znaczenia chciałem ciebie wkurwić i mi się udało !!
jesteś łatwy do zmanipulowania

i ogólnie nie zachowuj się jak obrażone dziecko bo odbiegłeś od tematu ratując swoje urażone ego porównując mnie w wieku lat 17/18  do twojej 22 letniej osoby
słodkich schranzów ci życzę więcej luzu i umytej dupy ale to tylko życzenia

Łepon :

Wizzy napisał:

Ty musisz własnie znać jakieś nazwiska tytuły labele i inne pierdoły, żeby pokazać że "jesteś w grze i wiesz ocb"


czyli chcesz powiedzieć, że te słowa nie oceniały mojej osoby ?

to jest odpowiedź na

Łepon :

jeszcze jeden co coś kurwa wie xD  jeden tytuł wałka schranzowego nie podasz lanserze
od dziś mówię na ciebie laser

Aż tak ci pamięć zawodzi?

Łepon :

Wizzy napisał:

    Zresztą to ty wymagasz odemnie wstrzemięźliwości w wypowiedzi

nie wiem kiedy ci się kazałem ograniczać w wypowiedzi

W takim razie jaki był cel tego przekrystalicznego zdania?

Łepon :

jeszcze jeden co coś kurwa wie xD  jeden tytuł wałka schranzowego nie podasz lanserze
od dziś mówię na ciebie laser

Łepon :

Wizzy napisał:

    A tak btw to powiedz mi jak to u ciebie sie zaczęło?

zaczęło się od domówek u osób które sam znasz, miałem 17 lat krzywy eventy generalnie pamiętam wszystkie na jakich byłem z wyjątkiem md 07 i części carnivalu krzywy

A co to ja nie pamietam sin city? Pozatym co ty chcesz sie tutaj licytowac?

Łepon :

widzisz gdybym pojechał w ciemno gdzieś gdzie mnie ktoś wyciągnął i nie wiem co mnie tam czeka to tak i owszem było by tak samo jak w twoim wypadku w styczniu ubiegłego roku gdy pierwszy raz zajebany usłyszałeś taką muzykę na dobrym nagłośnieniu

No to jest już załosne. Napisałeś to po to żeby pokazać jak krótko słucham technicznej muzyki, żeby delikatnie "sensej" wyperswadował mi że sie nie znam?

Łepon :

i ogólnie nie zachowuj się jak obrażone dziecko bo odbiegłeś od tematu ratując swoje urażone ego porównując mnie w wieku lat 17/18  do twojej 22 letniej osoby wink
słodkich schranzów ci życzę więcej luzu i umytej dupy ale to tylko życzenia

Gdzie ci tak napisałem. Znowu coś sobie wkręciłeś. Specjalnie zredaguje dla ciebie mojego posta

wizzy :

A tak btw to powiedz mi jak to u ciebie sie zaczęło? Nie pamietam co to było pierwsze ale albo EC albo Mayday w każdym razie po pierwszej bibie już zaczełeś mnie męczyć techniawkami (wtedy jeszcze gardziłem taką muzą) i mówić jakie to jest fajnie i wogole co tam sie nie dzieje, a przecierz byles dopiero raz i z schlany jak świnia nie pamiętając połowy co nie? chytryp

Ten post był bezpośrednią odpowiedzią na twoje stwierdzenie

łepon :

3 razy w życiu na imprezie byłeś zajebany jak świnia połowy nie pamiętasz ale słuchasz słodkich  schranzów

Jak już sam stwierdziłeś to były moje pierwsze imprezy i było ich mało a więc nawiązałem do tego jak to sie u ciebie zaczęło bez względu na wiek. Bo biorąc pod uwage obecne czasy to też zdarzaja ci sie blackouty. Więc hmm piszesz głupoty. To raz, ponadto zdaje sie że miałeś smykałkę do J.Polskiego (jako przedmiotu). Czyż zdanie "Te schranze są takie słodkie" nie zawiera już samo w sobie stwierdzenia "niedawno zaznajomiłem sie z taką muzyką, bardzo mi sie spodobała"? Czyż gdybym chciał sie lansować nie napisałbym czegoś w stylu "o no wkoncu schranz kurwa juz nie moge tej sceny zjebanej wogole zajebiscie ze ten typ gra dobre schranze ostatnio zagrał to i to i wogole tak sie zajarałem bo to są prawdziwe wałki legendy ple ple ple, a nie wiem czy więcie ale schranz to wogole chriss liebling wynalazł, z którym zresztą koresponduje mailowo i fajnie wogole bo dyskutujemy na temat hujowosci tej sceny".
Pomyśl zanim coś napiszesz. Bo ten post był strasznie z dupy, ani nie był błyskotliwym jakimś faktycznie wyszukanym i oryginalnym zgaszeniem ani nie miał żadnej wartości wychowawczej.

Z mojej strony koniec offtopa

Wizzy :

Czyż zdanie "Te schranze są takie słodkie" nie zawiera już samo w sobie stwierdzenia "niedawno zaznajomiłem sie z taką muzyką, bardzo mi sie spodobała"

nie nie zawiera .. "to krzesło jest takie ładne" = "niedawno kupiłem krzesło, bardzo mi się podoba"

Wizzy :

No to jest już załosne. Napisałeś to po to żeby pokazać jak krótko słucham technicznej muzyki, żeby delikatnie "sensej" wyperswadował mi że sie nie znam?

nie idioto pytałeś się  "A tak btw to powiedz mi jak to u ciebie sie zaczęło?" i czytając twoją całą wypowiedź poczułem, że starasz się pokazać moją hipokryzję stąd się wzięły argumenty odróżniające mnie od ciebie pisałem je w celu wyjaśnienia  i ogólnie fajnie, że się bawisz w odgadywanie czyiś intencji tylko szkoda, że mijasz się z prawdą
zresztą ile razy słuchałem twoich wypowiedzi typu "słuchasz chujowej muzyki" , "ta muzyka jest zjebana" ?
Ile razy starałeś się pokazać wyższość swojego pojęcia o dźwiękach mówiąc, że np. bielanka, kuraka, albo ja nie mamy pojęcia (ale oczywiście to ja się bawię w senseja) ? przypomnij sobie tylko imprezę w intro jak to napuszony oznajmiałeś wszystkim w około jak bardzo muzyka klasyczna dominuje nad innymi !

Wizzy :

Czyż gdybym chciał sie lansować nie napisałbym czegoś w stylu ......

nie wiem czytam teks typu "schranz słodki" i przed oczami mam ciebie siedzącego 10 godzinę przed monitorem który chce zaznaczyć "fajność" tego co myśli, że słucha dla mnie to lans

Wizzy :

A co to ja nie pamietam sin city?

sin city stary dobry przykład podałeś do dziś słysząc na imprezie teki i schranze nie wiesz co   jest co(tak jak właśnie na sin city) a potem właśnie piszesz bzdury, że coś ci się wydaje słodkie  

zresztą o czym tak naprawdę rozmawiamy sam się przyznajesz, że krótko tego słuchasz, że mało ciągle wiesz ale na forum jak już napisze " jeszcze jeden co coś kurwa wie" to bulwersujesz się jakbym wygadywał o tobie jakieś najgorsze kłamstwa
mogłeś skończyć swojego posta

Wizzy :

Ssij mojego wektora. Jak ja jestem laser to ty jesteś pierdolonym stroboskopem z N1. I huj w to że nie podam nie potrzebne mi to do szcęcia. Słysze coś co mi sie podoba i nie obchodzi mnie co to kto to i dla kogo.

i wszystko było by pięknie ale nie

Wizzy :

Ty musisz własnie znać jakieś nazwiska tytuły labele i inne pierdoły, żeby pokazać że "jesteś w grze i wiesz ocb". Dlatego jesteś strobol tongue

czy nie zachowałeś się jak ktoś dotknięty obelgą chcący odpowiedzieć czymś mocniejszym ? (niekoniecznie prawdziwym)

Wizzy :

Pomyśl zanim coś napiszesz. Bo ten post był strasznie z dupy, ani nie był błyskotliwym jakimś faktycznie wyszukanym i oryginalnym zgaszeniem ani nie miał żadnej wartości wychowawczej.

wojtku gdybym chciał ciebie poważnie zgasić uwierz, że zrobił bym to ale po tym już byśmy razem nie pili a i nie mam ciśnienia na na przekazywanie wartości wychowawczych bądź czegokolwiek co mógłbyś sobie zażyczyć

na koniec

pamiętasz ile miałeś do powiedzenia o fas olce ?? przypomnij sobie co wtedy ci mówiłem czy nadal sądzisz, że chodzi mi cały czas o pokazanie co to ta nie jestem ?

ten cały offtoop to wina twoich urażonych ambicji:D było walić na pw .....  chyba, że zależało ci na uratowaniu swojego wizerunku ..... ja na to mówię "obawa o spadek poziomu lansu"

wezcie sie pobijcie dziewczyny na jakiejs najblizszej bibie :F

widział mnie ktoś wczoraj w wagonie?

n e s t :

aLd :

widział mnie ktoś wczoraj w wagonie?

nie co do imprezy to bardzo ok przybyłem chwilę przed 12, trochę pustawo, ale w mig się zapełniło paru dobrych agentów było

ale o 1 juz klub był pełny:) zadziwiająco duża frekwencja !  parę przypadkowych osób z których boki zrywałam.. Impreza na duzy plus ! OSMO - pięknie ! reszta też nieźle cisnęła.nie można było usiedzieć nagłośnienie takie sobie. największym minusem wagonu jest brak szatni:( kurtka mi śmierdzi jak popielniczka:/ pszeniczne piwko mniam. mogę tylko żałować ze przed 3 musiałam iść do domu:/ WIĘCEJ TAKICH IMPREZ !

ostatnia biba w wagonie mistrz ! takich imprez trzeba we wroclawiu ! ludzi od zajebania , tyle swiniarni sie tam nie spodziewalem , bylo troche patoli ale nie szczegolnie sie nimi przejmowalem . muzycznie osmo zagral w stylu do jakiego zawsze nas przyzwyczail , czyli szybko , mocno , kwasno , jednym slowem osmowskie nrg scena z breakcorami rozpierdalala mnie na plecy , za dlogo wysiedziec tam nie moglem ale byl konkret :F stanowczo brakuje imprez we wrocku z szybszymi klimatami ale ta biba pobila sama siebie , bardzo mi sie podobali i byla dobrym poczatkiem niszczycielskiego weekendu

a po za tym to :

24.04 - MAETRIK @ WROCLAW !!!!   wreszcie !!

Ostatnio edytowany przez Gofer (2010-03-17 15:33:02)

key :

gdzie moglbym np dzis isc na impreze z dobra muzyka ? nie znam wogole Wroclawia i ciezko mi trafic na cos w tygodniu, bo tylko wtedy tu jestem, Wszedzie gdzie nie pojde ta "pierdolona Lejdi gaga"
dodam ze w okolicach starowki stacjonuje

kiedy?

key :

gdzie moglbym np dzis isc na impreze z dobra muzyka ? nie znam wogole Wroclawia i ciezko mi trafic na cos w tygodniu, bo tylko wtedy tu jestem, Wszedzie gdzie nie pojde ta "pierdolona Lejdi gaga" hihi
dodam ze w okolicach starowki stacjonuje

hmm...do czwartku to we wro raczej jest patologia...

dodaj sobie do ulubionych '
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u�ytkownik�w

ale się wstrzeliliście

dzieki, napewno sie przyda bo troche czasu tu jeszcze spedze