icey5 :
Byc23k :
icey5 :
na 3p tez ich było mnogo,niektóre kopulowały , inne żarły osy, jeszcze niektóre cięły komara...ale kto by tam patrzył na pająkite 3p w ogole jakies pojebane.. pajakow duzo, wodki od chuja, jakies pietro bermudzkie, nigdy nie pamietalem jak z niego wychodzilem
to Ty spiewałes mojej siostrze"Monika, córko rybaka" ( albo "dziewczyno ratownika" nie pamietam)! haHAHHA. Mooooooniiiiiikaaaa !!! hahaha
czemu z siostra nie wpadalas, ona nas czesto odwiedzala
Monika fajna dziewczyna, dalo sie pogadac, ale nie odpowiedziala kiedy zlikwiduje ta sciage z matury co ma na rece
Offline
Byc23k :
icey5 :
Byc23k :
te 3p w ogole jakies pojebane.. pajakow duzo, wodki od chuja, jakies pietro bermudzkie, nigdy nie pamietalem jak z niego wychodzilem
to Ty spiewałes mojej siostrze"Monika, córko rybaka" ( albo "dziewczyno ratownika" nie pamietam)! haHAHHA. Mooooooniiiiiikaaaa !!! hahaha
czemu z siostra nie wpadalas, ona nas czesto odwiedzala
![]()
Monika fajna dziewczyna, dalo sie pogadac, ale nie odpowiedziala kiedy zlikwiduje ta sciage z matury co ma na rece
A monika do nas często wypadała bo mieliśmy lodówkę w pokoju. Podejrzewam ze gdyby było inaczej to by nawet Z tą nasza zulownia nie chciała gadać
Offline
hahha, i tu sie myslis z psze pana. monia uwielbia "zulownie " hahahaaaaaaaa. nawet moich żuli z podwórka zawsze fajeczka częstuję, lallala.. ale z moim mężę podobno coś palilili jak dobrze mnie uszy częstują ... a ja miałam focha więc soorry gregory.pippa ze mnie.wiem to!
Offline
olo2oo1 :
TETRAO :
Edwin :
Wierzę, że konflikt o nazwę festiwalu pójdzie w zapomnienie, a sam event będzie rósł w siłę i nie podzielił losu ASTIGMATIC
a ja jakos mam zupełnie inne przeczucia, qrwa od zeszłego roku jakos nie czuc tej atmosfery, czegos mi brakuje, ja sie pytam gdzie te ciary na plecach, gdzie teksty typu "Suzi dla takich chwil sie zyje" jak dla mnie to w chuj przecietne to audio, bez porównania z poprzednimi edycjami!!!!
mimo, iż biba na plus, to też jestem taki jakiś niewyżyty po tym audio
btw. bartek12 aka Gawędziarz dzięki za uratowanie w piątekdawaj znac jak będziesz w kraku.
nie ma za co a w grodzie Kraka zawitam w sobotę na coke live
Offline
Byc23k :
icey5 :
a ja miałam focha więc soorry gregory.pippa ze mnie.wiem to!
czemku? :F
Bo temku
Jak kobieta ma focha to ma go "bo tak". nie drąż tematu bo się obrazi
Offline
Witam, postaram sie krotko i na temat bo nikt nie lubi dlugich postow
Post ponizej to jeden z niewielu, ktory chociaz w czesci oddaje to co ja tez widzialem na AR. Jak czytam niektorych posty to mam wrazenie ze bylem na innej imprezie. To bylo moje 3 AR albo i 4
Jak dla mnie to czegos brakowalo...chyba najbardziej muzycznie...zaraz polowa mnie zje ale jak dla mnie wiekszosc artystow sie nie popisala. Wiele wystepow przegapilem, zwlaszcza przez beznadziejnie ustawiony timetable ( chodzi o piatek) gdzie w zasadzie prawie wszystko na czym mi zalezalo bylo w jednym momencie.
Alex picone gral za wczesnie, jak dotarlismy juz bylo po sprawie.
Ricardo mial zaczynac o 3.30 zaczal po 4 bo plasal sie po scenie jakby nie wiedzial gdzie jest, tymczasem lupal hobo ktory bardzo chcial ale energi w tym nie bylo:/
Ricardo mnie zaskoczyl, bylo kilka fajnych momentow ale w caly jego set zbyt monotonny a on sam gral jakby to byl jego 4 set tego dnia i juz mu sie nudzilo. Dotrwalismy do 6 ciagle liczac ze nas porwie , zaczaruje a tu...nic.
Sobota...poszlismy na Carole i co? Glosniki tak pierdzialy ze nie dalo sie tego sluchac, wiec jak czytam opinie ze "naglosnienie mistrzostwo" to naprawde mysle ze bylem na innej imprezie.
Odwolanie Skream to dla mnie kolejna porazka bo jego chcialem bardzo zobaczyc i on byl moja gwiazda wieczoru...
Carl craig uratowal troche sytuacje, kilka fajnych chwil spedzilismy;) Poza tym niezle na Roni Size, moze zaden szal ale wniosl w to wszystko troche energii. Swietna muzyka takze w sobote nad ranem na main stage, ńie wiem nawet kto ale duzy plus!
Najwieksze pozytywne zaskoczenie to Guilllame... Swietny live, instrumenty ogolnie super wystep.
Caloksztalt dobrze, ale dla mnie najslabsza edycja na jakiej bylem... Na pewno bym tak nie mowil gdyby tak nie ustawili w piatek timetable, ze ananda , nathan fake i jeszcze pare innych rżeczy poszlo prawie w jednym czasie:/
cortez1200 :
Witam!
Już po tegorocznej edycji Audioriver na spokojnie podsumowując cały weekend mogę stwierdzić, że to na pewno jedna z lepszych edycja co nie będzie zbyt orginalne. W tym roku w bardzo dużym stopniu doceniam organizację pod względem logistycznym(wejście-w poprzednich latach lekko 40min oczekiwania, w tym roku przeszukani i zaobrączkowani w niespełna 5-10min-brawo! Zaśmierdziałe Toi-Toi'e z ogromnymi kolejkami to też przeszłość. Strefa gastronomiczna także na plus.. Na jedzenie, napoje czy piwko czekasz zaledwie chwile...!)
W sferze muzycznej rewelacyjne ułożenie artystów na głównej scenie.. Piątkowe i Sobotnie wejścia na festiwal uważam za zjawiskowe: Coma i Nicolas Jar oraz Guillaume Coutu i Dop przenosiły nowo przybyłych w surrealistyczny świat odcięty od zapyziałego ponurego realizmu!
Później było już tylko lepiej w obydwa dni przejście koło 12-1 do Cyrku i pozostanie tam już do samego końca z wyłączeniem na Nathan'a Fake'a - spodziewałem się, że będzie dobrze oraz Martyn'a - nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze)
Faworytem nie tylko w moim odczuciu ("zględem własnej percepcji") Carl Craig!!! Bravo, Naprawdę bardzo dobrze (technicznie jak i muzycznie) przesłuchane 2h i szkoda że tylko 2
Dalej:
Atol - mocno i dobrze, ale jak już wspominano muszą się chłopcy dograć
Gabriel Ananda - archanioł, podszedł nam podziękować, bardzo miło
Hobo - ciekawie..
Ricardo Villalobos - spodziewałem się 11/10 zagrał 6/10 może ze względu na nowy album..
Marco Carola - i tu kończę hura optymizm, największy gwiazdor - zero ludzi po bokach, zero fotoreporterów i podwójne nagłośnienie, które skutkowało pierdzeniem przynajmniej przez pierwsze 30min.. Może zatkało mu uszy w prywatnym samolocie z Ibizy ale ok 5m od barierek nic nie słyszałem prócz przesterowanych niskich tonów. Wstyd dla Minus'a, wstyd dla Audio, ale nie ma tego złego. Dzięki Panu bardziej zapoznałem się z Martyn'em i wykorzystując resztę przeznaczonego czasu, którego i tak zbyt wiele straciłem na owe "pierdzenie". Tam otrzymałem naprawdę ogromną dawkę czystych, soczystych, pokręconych dźwięków..
Na temat Hybrid Tent oraz sobotnich występów na main po Dop'ie się nie wypowiadam, ponieważ to nie specjalnie moje upodobania muzyczne. jednak słyszałem że w kwestii nagłośnienia Hybrid'ie jak co roku słabo - szkoda bo może na tym wiele stracić..
Pomijając marginalne sytuacje pod sceną jakimi były ViP'owskie gwiazdorzyny z biletami na szyi, którzy tak jak i łyse chamy bez koszulek pomylili festiwal z Sunrisem albo festynem OSP Pierdziszewo, którzy nie odróżniliby tej muzyki od zmiksowanej Lady Gadi.. było Fantastycznie!!!!
Dziękuje Wszystkim z towarzystwa, którzy wiedzą po co i dla czego się tam znaleźli!
Pozdrawiam!
Offline
salvage :
.chyba najbardziej muzycznie... Wiele wystepow przegapilem...
Offline
moim skromnym zdaniem rowniez slaba ta edyja
w piatek jedyny wystep, ktory mi sie podobal to Ananda!
w sobote T47, Carl Craig i Anja Schneider!
i o muzyce to w zasadzie tyle!!!
byc moze byloby lepiej gdyby faktycznie ten tt byl troche inny, a tak teoretycznie bardziej apetyczny piatek stal sie impreza ni w chuj ni w oko!!!
bardzo liczylem na Wide Stage, a tymczasem dla mnie to porazka tej imprezy. usytuowanie sceny dramatyczne, dzwiek sie rozchodzil i bylo cicho. takie niby eksperymentalne dzwieki potrzebuja zamknietej przestrzeni zeby w pelni to poczuc, a tymczasem nic nie pamietam stamtad, a raczej nic nie przyklulo mojej uwagi.
to juz ktoras edycja gdzie szwankuje naglosnienie, glosniki strzelaly w oba dni, raz mocniej, raz slabiej , na szczescie po Caroli (tu bylem 10 minut i to byla zenada) juz bylo dobrze! dla mnie to niedopuszczalne!!!
jednak klimat tej imprezy nadrabia wszystko, nie myslalem, ze kiedykolwiek bede narzekal na muzyke na AR, ale niestety do tego doszlo! mam nadzieje, ze organizatorzy wezma sobie tego typu uwagi do serca bo widze, ze nie jestem sam! rowniez licze na to, ze kolesie typu Luciano (cale szczescie ze go nie bylo), Ricardo, Carola nie beda goscic na plockiej ziemi bo to nie ta impreza!
jakbym mial podumowac to powiedzialbym, ze po prostu "Czegos brakowalo!"
Offline
mitchel :
jakbym mial podumowac to powiedzialbym, ze po prostu "Czegos brakowalo!"
lepszych dragów?
- co do Wide Stage - sam fakt, że była znaczy , że festiwal się rozrasta i miejmy nadzieje, że w przyszłym roku organizatorzy włożą jeszcze więcej wysiłku w jej przygotowanie ja, osobiście bardzo, bardzo na to liczę, bo muzycznie było wspaniale, a wizuale o niebo lepsze niż w cyrku
- ciekaw jestem ile ludzi w tym roku odwiedziło AR? wiadomo coś na ten temat? Jeżeli porównywalnie do zeszłego roku, to odniosłem wrażenie, że wielkość Circus Tent była odpowiednia w tym roku, bo nie było ścisku, spokojnie bez przepychania można było się poruszać.
ok juz wiem: "Około 16 000 osób bawiło się w ten weekend w Płocku na naszym festiwalu." w tamtym roku chyba trochę mniej , hmm?
Ostatnio edytowany przez Colmi (2012-08-07 09:57:44)
Offline
To moja szósta edycja AR. I powiem tak: najgorsza, co nie znaczy że było źle. Było dobrze, ale żaden artysta nie pozamiatał tak jak w poprzednich latach np: Laurent Garnier, Pretty Lights, czy nawet Ricardo kilka lat temu. Może przez to że siedziałem cały czas w cyrku, no ale inaczej się nie dało ułożyć TT Mimo wszystko czekam na kolejną edycję, z niecierpliwością.
Offline
mitchel :
rowniez licze na to, ze kolesie typu Luciano (cale szczescie ze go nie bylo), Ricardo, Carola nie beda goscic na plockiej ziemi bo to nie ta impreza!
zgadzam się!
Offline
askin_btc :
mitchel :
rowniez licze na to, ze kolesie typu Luciano (cale szczescie ze go nie bylo), Ricardo, Carola nie beda goscic na plockiej ziemi bo to nie ta impreza!
zgadzam się!
nie?
a jaka to impreza?
Offline
mnmlny :
askin_btc :
mitchel :
rowniez licze na to, ze kolesie typu Luciano (cale szczescie ze go nie bylo), Ricardo, Carola nie beda goscic na plockiej ziemi bo to nie ta impreza!
zgadzam się!
nie?
a jaka to impreza?
fajna
Offline
Za mało andegrałndu w andergrałndzie
Offline
mnmlny :
askin_btc :
mitchel :
rowniez licze na to, ze kolesie typu Luciano (cale szczescie ze go nie bylo), Ricardo, Carola nie beda goscic na plockiej ziemi bo to nie ta impreza!
zgadzam się!
nie?
a jaka to impreza?
za to siano jakim karmią ich mogli by posprowadzać coś mniej "rzucającego się w oczy" ale niekoniecznie gorszego. u know man.
Offline
askin_btc :
mnmlny :
askin_btc :
zgadzam się!nie?
a jaka to impreza?za to siano jakim karmią ich mogli by posprowadzać coś mniej "rzucającego się w oczy" ale niekoniecznie gorszego. u know man.
ile ludzi tyle opinii... ,ale kogo ,by nie sprowadzili i tak paru będzie zawsze narzekać ,że mógł przyjechać ktoś inny ,że timetable źle ułożony dla nich więc cały fest od razu do dupy i najgorszy w historii ,że zupa była za słona itd. itd.
Offline
weź nie pierdol, bejbe! masz dresy - dzwony?
Offline
Susanna :
weź nie pierdol, bejbe! masz dresy - dzwony?
wyjdź!
Offline
Ja żałuję, że nie uderzają w tematy Diynamic, takiego Solomuna, H.O.S.H'a bym chciał bardzo usłyszeć w przyszłym roku. Do tego Kollektiv Turmstrasse i będę zadowolony
Co do opinii o słabości muzycznej - zgadzam się. Nie opuściłem żadnego AR, a to było najsłabsze. Modeselektor uratował mi imprezę.
Offline
mnmlny :
askin_btc :
mitchel :
rowniez licze na to, ze kolesie typu Luciano (cale szczescie ze go nie bylo), Ricardo, Carola nie beda goscic na plockiej ziemi bo to nie ta impreza!
zgadzam się!
nie?
a jaka to impreza?
otóż to, i tak się dziwię że nie ma większej ilości brzmień z innych imprez typu lfp
Offline
askin_btc :
mitchel :
rowniez licze na to, ze kolesie typu Luciano (cale szczescie ze go nie bylo), Ricardo, Carola nie beda goscic na plockiej ziemi bo to nie ta impreza!
zgadzam się!
Eee pierdolicie pany
Offline
Colmi :
mitchel :
jakbym mial podumowac to powiedzialbym, ze po prostu "Czegos brakowalo!"
wizuale o niebo lepsze niż w cyrku
te wizuale w cyrku to faktycznie jakies nieporozumienie...
Offline
Mario zdemaskowany
Offline
maro :
linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Mario zdemaskowany
wrocławski
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH