o rety ! :G

chris8 :

dobrze szfabom, spalic ich na stosie

good point

ostatnią LP na której byłem to ta z Berlina w 2006 r. i jak każdy z nas po cichu liczyłem i wierzyłem,że spotkamy się jeszcze tłumnie pod Aniołkiem, tymczasem wydarzyła się tragedia której można było przecież uniknąć. Każdy z Nas mógł tam być, nasze szczęście w tym całym nieszczęściu polegało chyba na tym że zbyt przywiążani byliśmy do Berlina i nie wyobrażaliśmy sobie parady poza granicami tego miasta a tym samym niewielu już deklarowało chęć uczestnictwa w tej zajebistej imprezie. Wewnętrznie na swój sposób przeżywam i myśle o tym co tam się stało i jest mi smutno i przykro w końcu Ci co bywali na LP w całej jej historii istnienia chyba sie ze mną zgodzą że czuli się tak jakby tworzyli jedną wielką światową rodzine. I tak to odbieram i teraz choć mnie tam nie było.
Niepotrzebne było to przenoszenie parady do innych miast, co rok na nowo organizatorzy musieli myśleć jak rozwiązać problemy logistyczne i infrastruktury, w Berlinie by tego nie było bo lata doświadczenia zrobiłyby swoje a tak mamy gwóźdź do trumny dla Love Parade...
cholernie smutno

Loveparade 2010 dj.Monika Kruse '
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u�ytkownik�w

ja myślę, że prędzej czy poźniej wznowią LP

'linki widoczne tylko dla zalogowanych u�ytkownik�w

dapayk tez dawal rade


Szkoda ze wszystko konczy sie w takich okolicznosciach. LP nie zasluzyla na taki smutny koniec

rodman :

AMERICAN GRIZZLY :

nikt nie wspomina o debilach wspinających sie na ogrodzenia. Szkoda ludzi, ale tutaj górę wzięła głupota.

Wizzy :

A co mieli robić? Dać sie zdeptać? Ponadto wyłażąc ogrodzeniami zmniejszali poniekąd ścisk więć dobrze robili. Mogli sie pchać jak cała reszta i robić jeszcze większą rzeźnie.

dokładnie masz rację kolego, nie mieli innego wyjścia, debile to za mocne określenie do tej sytuacji

w Polsce nie jest wiele lepiej..
pamiętam tunnel elktrocity w 2009.. przed otwarciem jednej, powtarzam JEDNEJ bramy "klubowicze"musieli zawrócić do kasy, a tłum już napierał do przodu na bramę;/ ludzie którzy kupili bilety na ticketpro nie mogli wejść na teren imprezy, musieli je wymienić w kasie.. finał? 3-4 kobiety zemdlały- na szczęście szybko je wyłowiono z tłumu, ledwo utrzymałem się na nogach.. niby tunnel tylko z nazwy, ale gdyby było tam 1,4miliona polaczków, to tragedia byłaby o podobnych rozmiarach..;/ ;(

Ostatnio edytowany przez the_mystery (2010-07-25 20:03:59)

dropski :

the_mystery :

ale gdyby było tam 1,4miliona polaczków

na bank zgineło by troche aut

mam kilka par wycieraczek do golfa, po taniości

ruko :

ostatnią LP na której byłem to ta z Berlina w 2006 r. i jak każdy z nas po cichu liczyłem i wierzyłem,że spotkamy się jeszcze tłumnie pod Aniołkiem, tymczasem wydarzyła się tragedia której można było przecież uniknąć. Każdy z Nas mógł tam być, nasze szczęście w tym całym nieszczęściu polegało chyba na tym że zbyt przywiążani byliśmy do Berlina i nie wyobrażaliśmy sobie parady poza granicami tego miasta a tym samym niewielu już deklarowało chęć uczestnictwa w tej zajebistej imprezie. Wewnętrznie na swój sposób przeżywam i myśle o tym co tam się stało i jest mi smutno i przykro w końcu Ci co bywali na LP w całej jej historii istnienia chyba sie ze mną zgodzą że czuli się tak jakby tworzyli jedną wielką światową rodzine. I tak to odbieram i teraz choć mnie tam nie było.
Niepotrzebne było to przenoszenie parady do innych miast, co rok na nowo organizatorzy musieli myśleć jak rozwiązać problemy logistyczne i infrastruktury, w Berlinie by tego nie było bo lata doświadczenia zrobiłyby swoje a tak mamy gwóźdź do trumny dla Love Parade...
cholernie smutno

Piękne słowa, piękne. Ale Berlin to Berlin, a Parady które odbywały się poza stolicą DE nie miały dla mnie tego samego klimatu jak te spod Siegessaule.
Ale ja wierzę, że reaktywują Paradę.
Bardzo przykre to co się stało.

A co z Boys Noize? Nie chcieli zagrać na LP z powodu tragedii ?

Dapayk LP 2010'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u�ytkownik�w

M.a.n.d.y
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u�ytkownik�w

Wojtek :

"najlepsze forum muzyki elektronicznej" i zero racji / solidarności z Tragedią z Duisburga

oj tam oj tam, takie rzeczy się zdarzają przykre...trudno

otm :

Wojtek :

"najlepsze forum muzyki elektronicznej" i zero racji / solidarności z Tragedią z Duisburga

oj tam oj tam, takie rzeczy się zdarzają przykre...trudno

Tak otm była sobie parada zginęło 19 ludzi plus około 340 było rannych takie rzeczy się zdarzają, jedzie człowiek się bawić musi się liczyć z tym będą ofiary  (norma) < uśmiech >